Odpowiednie przygotowanie ściany pod nałożenie tynku strukturalnego zapewnia idealne wykończenie powierzchni i łatwość dalszej aplikacji masy tynkarskiej. To nie tylko kwestia właściwego wygładzenia i wysuszenia płaszczyzny, ale także pokrycie jej skutecznym gruntem lub farbą podkładową. Na co postawić i jakie są różnice w stosowaniu obu produktów?
Przejdź do akapitów:
Podczas remontu i urządzania mieszkania niezwykle ważne jest postawienie na solidne i niewymagające wielokrotnej aplikacji preparaty. Jeśli zdecydowałeś się na ekspresowe odświeżenie domu pod nieobecność pozostałych domowników, istotna będzie też szybkość schnięcia i brak szkodliwych oparów, które mogą wpłynąć na zdrowie dzieci czy osób starszych. Nie zapominaj jednak przy tym o poszczególnych etapach przygotowania powierzchni do malowania i staraj się przestrzegać zasad wskazanych w instrukcji przez producenta. Dzięki temu unikniesz typowych pomyłek, a sam proces renowacji ściany wydłuży się i będziesz go wspominał z niesmakiem.
Gdy zastanawiasz się, co jest lepsze – farba podkładowa czy grunt – zacznij od przyjrzenia się pełnej ofercie producenta. Dobrze, jeśli od początku używasz produktów z tej samej marki lub tego samego producenta – to gwarantuje kompatybilność między nimi i przekłada się w konsekwencji na trwałość wybranego systemu.
Kiedy gruntować ściany? Na to pytanie warto odpowiedzieć sobie jeszcze przed rozpoczęciem remontu. Grunt wzmacnia podłoże, przyczepność i wyrównuje chłonność. Jest niezbędny, gdy po raz pierwszy nanosisz tynk strukturalny na nową ścianę. Nawet jeśli płaszczyzna jest właściwie wygładzona i wypolerowana, nie zabezpiecza jej to przed odpadaniem lub obsypywaniem się drobinek tynku pod wpływem działania wałkiem albo twardszym pędzlem. Warto zawsze o tym pamiętać, gdy masz do czynienia z tynkiem, którego nie znasz. Kolejnym ważnym argumentem za gruntowaniem i zabezpieczaniem ściany jest sytuacja, gdy chcesz diametralnie odmienić charakter malowanej powierzchni.
Usuwasz starą tapetę, mocowaną na silnym i bardzo mocnym kleju? Podczas jej zdejmowania część ściany może ulec zniszczeniu. Po uzupełnieniu ubytków otrzymujesz niejednolitą strukturę. Tynk strukturalny może nie chcieć związać się ze ścianą, a po jakimś czasie odpadać, co zniweczy całą Twoją pracę. Może też to doprowadzić do sytuacji, w której kolor finalnej warstwy będzie różnić się od siebie w różnych miejscach, a finalny efekt będzie wyjątkowo niezadowalający.
Gdy myślisz jaka farba gruntująca najlepsza będzie w Twoim mieszkaniu, ważne, abyś zrozumiał zasadę działania preparatów podkładowych. Grunt działa bardziej dogłębnie. Z kolei farba podkładowa zawiera grubszy wypełniacz, czasem drobny piasek kwarcowy, tworząc bardziej przyczepną powierzchnię. Działa przede wszystkim na wzmocnienie przyczepności dla później nanoszonych farb czy mas tynkarskich.
Warto zdecydować się np. na Magnat Style Trawertyn lub inny produkt, który da Ci oczekiwany efekt. Tego typu specyfiki są przystępne w korzystaniu i po zapoznaniu z filmem instruktażowym sam wykonasz to zadanie bez większego trudu. Farba podkładowa do ścian pomoże w szybszym wyschnięciu całości i nakładaniu masy przy użyciu pacy lub innego dowolnego narzędzia. Zastosuj właściwą kolejność – najpierw farba podkładowa, potem tynk.
Gdy zastanawiasz się, na co postawić – grunt czy farba gruntująca – zaufaj rekomendacjom producenta i stosuj się do informacji zawartych w instrukcji. Jaka farba podkładowa do ścian? Wybór jest bardzo szeroki, istotne, by ją uwzględnić w grafiku prac. Farba podkładowa do ścian nie wydłuży znacznie czasu przygotowania ściany pod malowanie, jednak podniesie komfort pracy i nałożenie mas tynkarskich, takich jak np. imitacja trawertynu. Warto pamiętać, że właściwy dobór gruntu lub podkładu zapewni nie tylko trwałość, ale przyczyni się do zapobiegnięcia powstawania przykrych konsekwencji związanych z nieumiejętnym nałożeniem produktu.